Zachęcam podróżujących po Białorusi, aby zechcieli zawitać do Nowogródka i odwiedzić istniejące tam od 1938 roku muzeum Adama Mickiewicza. Mimo dość skromnej ekspozycji warto trafić do miasteczka, w którym młody Adaś spędzał swoje dzieciństwo.
Pamiętajmy o śladach polskości
Zachęcam podróżujących po Białorusi, aby zechcieli zawitać do Nowogródka i odwiedzić istniejące tam od 1938 roku muzeum Adama Mickiewicza. Mimo dość skromnej ekspozycji warto trafić do miasteczka, w którym młody Adaś spędzał swoje dzieciństwo.
To nie jedyne takie miejsce, które warto odwiedzić. Szkoda, że tak rzadko pamiętamy o naszych korzeniach, o ważnych dla naszego narodu postaciach. Na Białorusi mamy miejsca związane z Mickiewiczem, a np. w Wilnie nie brakuje miejsc, w których bywał, a nawet mieszkał Miłosz (zdecydowanie bliższy mi niż Mickiewicz) – kamienica na ulicy Podgórnej, w której mieszkał razem z rodziną, ulica Portowa, którą Miłosz chodził do szkoły czy Gimnazjum Zygmunta Augusta – dla mnie to było naprawdę niesamowite doświadczenie być w tych miejscach, wyobrażać sobie jak mały Miłosz przemierza te same ulice, którymi ja spaceruję. Polecam każdemu takie doświadczenie.
OdpowiedzUsuń